K.S. Pelikan Nowy Karolew - Żaki Taczanów 0-5 (Trampkarz Starszy)

W sobotnie mroźne popołudnie młodzi piłkarze Pelikana rozgrywali swój przedostatni ligowy mecz w tej rundzie. Przeciwnikiem była drużyna Żaków Taczanów. Początek spotkania to bardzo dobra gra obu drużyn. Spokojne konstruowanie akcji po ziemi, wypatrywanie błędów przeciwnika, wznawianie rzutów od bramki krótkim podaniem do boku. W 17 minucie meczu akcję lewym skrzydłem poprowadziła drużyna gości. Napastnik zakończył ją strzałem ale jego strzał do boku odbił Maciej Marczak. Do bezpańskiej piłki dopadł inny zawodnik z Taczanowa i umieścił futbolówkę w pustej bramce. W wyniku całej sytuacji kontuzji doznał Nasz bramkarz i musiał go zastąpić grający w "polu" Kacper Lazarek. W 31 minucie Nasz zawodnik sfaulował przeciwnika w polu karnym i arbiter spotkania Pan Sławomir Farbicki wskazał na "wapno". Kacper Lazarek był blisko obronienia tego strzału ale zabrakło mu kilku centymetrów. W 32 minucie było 3 do 0. Szybki przechwyt przeciwnika po naszym wznowieniu gry i akcja zakończona precyzyjnym strzałem. W 38 minucie przeciwnicy wykonali rzut rożny, po którym niedokładnie wybiliśmy piłkę i do niej dopadł zawodnik Żaków. Uderzył płasko przy lewym słupku ustalając wynik w tej części meczu. W drugiej połowie Nasi zawodnicy prezentowali się dużo pewniej niż w pierwszej odsłonie. Kilka razy bramkarza gości próbowali pokonać Michał Grzeliński i Bartłomiej Błoj. Niestety golkper przyjezdnych zachował czyste konto. W 65 minucie ponownie rzut karny wykonywali zawodnicy w zielonych koszulkach ale tym razem pomylili się przy jego wykonywaniu. W 70 minucie drużyna z Taczanowa ustaliła wynik spotkania strzelając piątego gola. Za dwa tygodnie trampkarze Pelikana zmierzą się na wyjeździe z Koroną Chełmce.