III kolejka: "Kiks na wagę 3 pkt."
Prosna Chocz 1:2 Korona Pogoń Stawiszyn
W słoneczne popołudnie zmierzyły się 2 niepokonana drużyny. W pierwszej połowie Prosna kontrolowała mecz. Nie licząc dwóch sytuacji Pogoni, spotkanie rozgrywalo się głównie na połowie gości. Po kilku nieudanych stałych fragmentach Prosny, nareszcie odpalił Wachowiak, który zdobył bramkę głową po wrzutce Górnego. W pierwszej części mogliśmy dopisać jeszcze przynajmniej jednego gola na swoje konto, ale zabrakło skuteczności. Początek drugiej połowy przespaliśmy kompletnie i już w 48minucie rywale wyrównali. Ta część meczu toczyła się pod dyktando gości, którzy coraz silniej napierali na naszą bramkę, jednak bez dobrej sytaucji strzeleckiej. I kiedy wszyscy myśleli, że już nic się nie wydarzy... Wpadła bramka dla gości. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że odległość która pokonała po drodze piłka to jakieś 60m plus "sito" u bramkarza Prosny, który "dał" 3 punkty drużynie że Stawiazyna (1:2).
Tracimy punkty w bardzo nieprzyjemnych okolicznościach. ;( Drużyna nie zasłużyła na takie rozstrzygnięcie...