Liskowiak Lisków - K.S. Pelikan Nowy Karolew 4-1

W pierwszym meczu okresu przygotowawczego seniorzy Pelikana ulegli A-klasowemu Liskowiakowi. Mecz został podzielony na tercje trwające 30 minut. W pierwszej z nich obie drużyny grały bardzo zachowawczo nie pozwalając sobie wzajemnie na wiele. Pelikan próbował akcji po ziemi, natomiast gospodarze górnymi podaniami. Jedno z takich podań doprowadziło do sytuacji "sam na sam" gdzie piłka po odbiciu się od słupka wpadła do bramki. Goście mogli odpowiedzieć na to zdarzenie, jednak w polu karnym w dogodnej sytuacji po podaniu Piotra Bartosiaka, Marcin Jaszczak nie opanował piłki. W drugiej części meczu nie padł żaden gol. Z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza drużyny przeciwnej Dominik Lemiech ale bez powodzenia. W sytuacji kluczowej do zdobycia bramki po podaniu Mateusza Stasiaka znalazł się Martin Strzelczyk ale znajdował się na pozycji spalonej. W trzeciej części doszło do wielu roszad w obu ekipach i otworzył się worek z bramkami. Najpierw gospodarze podwyższyli prowadzenie na 2-0. Pelikan odpowiedział na to bramką kontaktową. Po dośrodkowaniu Piotra Wośka z rzutu rożnego świetnym strzałem Artur Szymczak umieścił futbolówkę w bramce. I gdy Nasza drużyna coraz częściej naciskała, a w pojedynkach z bramkarzem Liskowiaka przegrywali po kolei Artur Szymczak, Andrzej Kuświk i Piotr Wosiek to rzut karny został podyktowany za faul Mateusza Duszy. Wykonawca "jedenastki" nie dał żadnych szans Adrianowi Bartosiakowi. W ostatniej minucie meczu Liskowiak zdołał jeszcze ustalić wynik meczu czwartym trafieniem.